Filtr DPF – co to jest i jak działa
Mniejsza emisja spalin to obecnie wyzwanie stające przed koncernami motoryzacyjnymi. Jednym z wynalazków, który ma w tym pomóc jest filtr cząsteczek stałych.
Filtry cząstek stałych po raz pierwszy pojawiły się w samochodach osobowych w połowie lat osiemdziesiątych. Pierwsze wersje jednak nie spełniały oczekiwań konstruktorów. Nowe urządzenia, które zapewniały więcej możliwości zaczęto montować w 2000 roku w Peugeocie 607 2.2 HDi. Filtr ten szybko stał się nieodzowny ze względu na wyśrubowane normy europejskie dotyczące produkcji spalin przez samochody osobowe. Wbrew pozorom filtr nie posiada skomplikowanej konstrukcji. Prosta, metalowa puszka z porowatym wkładem ceramicznym umieszczona w układzie wydechowym eliminuje cząsteczki sadzy, które tworzą się w wyniku spalania oleju napędowego. Zapełniony sadzą filtr informuje zamontowane czujniki, co uruchamia proces wypalani. Najczęściej odbywa się to w czasie jazdy poza miastem, gdy silnik pracuje na wyższych obrotach.
Większość producentów samochodów stosuje dwa rodzaje filtrów cząstek stałych: FAP i DPF. Ich różnica dotyczy sposobu oczyszczania z sadzy. W przypadku filtrów FAP, zwanych też mokrymi, konieczne jest regularne dodawanie specjalnego płynu, którego celem jest obniżenie temperaturę zapłonu sadzy. Cały proces kontrolowany jest przez komputer samochodowy, który w razie potrzeby zwiększa lub obniża dawkę płynu. Natomiast filtry DPF, czyli filtry suche, działają bez żadnego płynu, ale dopiero, gdy temperatura gazów osiągnie 550–600°C. Takie wartości rzadko osiąga się w czasie jazdy po mieście, dlatego niezbędne jest sztuczne podwyższanie temperatury spalin. Warto więc wymienić trzy sposoby regeneracji filtra cząstek stałych: pasywny, aktywny i wymuszony. Pierwszy zachodzi często bez wiedzy samego kierowcy, który w czasie jazdy po autostradzie osiąga odpowiednie parametry prędkości obrotów, by miała miejsca regeneracja pasywna. Gdy warunki uniemożliwiają to zjawisko, bo samochód użytkowny jest w mniejszym stopniu na krótszych odcinkach, niezbędne jest co około 500 km przeprowadzić regenerację aktywną. Zaleca się wówczas wyjazd na autostradę lub drogę szybkiego ruchu, gdzie należy poruszać się ze stałą prędkością przez minimum pół godziny. Natomiast regeneracja wymuszoną odbywa się w serwisie samochodowym, gdy samochód znajduje się na płaskim podłożu i jest podłączony do właściwego urządzenia diagnostycznego.
Porównując jeszcze oba dostępne filtry cząstek stałych należy dodać, że filtr FAP wymienia się częściej niż DPF, dlatego ten typ filtrów jest obecnie mniej popularny. Cały czas trwają pracę nad ulepszeniem filtrów, która mają jeszcze sprawniej zatrzymywać i naturalizować sadzę. Niemniej prosta struktura, przypominająca plaster miodu, ma swoje ograniczenia. Dlatego też można spodziewać się kolejnych zmian w urządzeniach, które będą lepiej spełniać ekologiczne normy dla pojazdów spalinowych.
Tagi: ekologia w motoryzacji, samochody a smog