Filtr DPF w samochodzie
Wzrost popularności aut posiadających silnik Diesla doprowadził do zwiększenia stopnia zanieczyszczenia miast. Szczególnie niebezpieczne są cząsteczki stałe, które są bardzo trujące. Ich bardzo mała wielkość przyczynia się do tego, że przenikają do naszego organizmu. Zwłaszcza dotyczy to układu oddechowego i krwionośnego. W miastach, gdzie w znaczącej mierze poruszają się właśnie auta Diesle, wzrasta ryzyko chorób, głównie raka. W związku z tym problemem, zaczęto szukać rozwiązania, które pomoże pozbyć się groźnych, rakotwórczych zanieczyszczeń.
Filtr cząsteczek stałych (DPF) w pierwotnej wersji pojawił się już w latach 90. Od 2009 obowiązuje nakaz ich stosowania, dzięki wprowadzonej normie Euro 4. Cząsteczki stałe jakie wytwarza silnik Diesla, to mieszanina zawierająca rozpuszczoną frakcję organiczną, sadzę oraz węglowodory, które nie uległy spaleniu. Największa emisja sadzy ma miejsce, kiedy silnik jest w rozruchu lub pracuje w niskiej temperaturze. Zwiększone wydzielanie sadzy ma miejsce również podczas mocnych otwarć przepustnicy.
Czym jest DPF? Jaką pełni funkcję?
DPF, jak również skrót FAP, to najpopularniejsze skróty używane jako nazwa dla filtrów cząsteczek stałych. Pełnią one bardzo ważną funkcję polegającą na zatrzymaniu cząstek stałych wydobywających się z silnika oraz wypaleniu ich wewnątrz filtra. Wypalanie jest bardzo ważnym procesem, ponieważ pozwala znacznie polepszyć trwałość filtra.
DPF znajduje się w puszce wykonanej z stali nierdzewnej o wysokiej jakości. Posiada ceramiczny korpus, którego wnętrze wypełniają kanały ułożone równolegle. Te tworzą gęstą siatkę i są naprzemiennie pozamykane od strony wylotowej i dolotowej. Cząstki spalin zatrzymują się na ścianach kanałów.
Ścianki kanałów zostały wykonane z węglika krzemu, który pokryto tlenkiem glinu oraz tlenkiem ceru. Na zewnątrz umieszczane są dodatkowo cząsteczki platyny. Ponieważ platyna jest bardzo drogim materiałem, niektóre filtry mają zawrotne ceny. Zastępczym rozwiązaniem jest użycie metalowych spieków, co zastosowała firma Bosch.
Oprócz DPF, auto musi być wyposażone w specjalną aparaturę, która umożliwi prawidłowe funkcjonowanie filtra. Potrzebna jest szerokopasmowa sonda lambda, czujniki temperatur zamontowane przed oraz za filtrem. Dodatkowo czujnik ciśnienia za filtrem informuje jaki jest stopień napełnienia sadzą.
O DPF często mówi się jako elemencie niepotrzebnym, który jest wymysłem ekologów. Tymczasem jest to skuteczna ochrona przed realnym zagrożeniem, z którego często nie zdajemy sobie sprawy. Odkąd silniki Diesla trafiły do przeciętnych aut, produkcja cząsteczek stałych gwałtownie wzrosła. Popularność tych silników nie spada ze względu na to, że są wysokoprężne, a co za tym idzie bardzo szybkie oraz opłacalne, ponieważ spalają mniej paliwa. Filtry cząstek stałych to ważne zabezpieczenie przed nieoczyszczonymi spalinami, które są znacznie groźniejsze od spalin benzynowych. Dlatego mimo, że jego cena jest często wysoka, nie powinno się z niego rezygnować.
Tagi: diesel, ekologia w motoryzacji