Najmniej awaryjne modele samochodów wg Auto Bild
Przed zakupem nowego samochodu, większość kierowców zwraca w szczególności uwagę na jedną bardzo ważną cechę. Mianowice, jego bezawaryjność. Samemu nie jesteśmy w stanie zidentyfikować jak sprawdza się w tym aspekcie poszczególna marka, więc posiłkować musimy się na wszelkiego typu testach. Z pomocą przychodzi nam jednej z największych magazynów motoryzacyjnych na świecie, czyli Auto Bild. To założone w 1986 roku niemieckie czasopismo wzięło pod lupę wybrane marki i modele samochodów osobowych i przetestowało ich ewentualną awaryjność na dystansie 100 tysięcy kilometrów. To wystarczająco dużo, żeby móc określić, którą marką będzie można najdłużej jeździć nie zaglądając do serwisu.
Bezawaryjny samochód – czy to możliwe?
Nie jest wcale tak łatwo znaleźć w natłoku wielu marek i jeszcze większej liczbie ich modeli taki samochód, który działałby przez dłuższy czas bez konieczności umówienia się z mechanikiem. Poniżej przedstawiamy dane, które Auto Bild udostępnił na podstawie przeprowadzonych w ostatnim czasie testów. Samochody, które zaprezentujemy to pojazdy, które w owym teście spisały się najlepiej i to właśnie nim warto się przyjrzeć się podczas wyboru kolejnego auta.
Wyniki testu Auto Bilda
Jak się okazuje na ósmym miejscu mamy pięć modeli piastujących tę pozycję ex aequo. Wszystkie z nich uzyskały zaledwie cztery punkty za usterki w trakcie przeprowadzonego testu, gdzie im mniej punktów tym lepiej. Pierwszym, który wymienimy jest Mercedes A 220 d. Solidny niemiecki samochód można pochwalić za brak jakichkolwiek większych niedogodności. Kolejnym pojazdem, który znalazł się na tej pozycji jest Toyota Prius IV. Dziennikarze Bilda pochwalili ten model za znakomite materiały. Nie wykazali oni znaczącego zużycia pojazdu podczas testu. Ósme miejsce zajął też Volkswagen Golf Sportsvan 1.4 TSI. Minusem tej wersji Golfa okazało się zmniejszenie siły podzespołów z czasem trwania testu. Przedostatnim pojazdem na tej pozycji jest KIA Sportage 2.0 CRDI AWD. Nie opisano przy niej większych uwag, na które trzeba byłoby zwrócić uwagę. Ostatnim modelem, który razem z poprzednikami znalazł się na ósmej pozycji jest Volvo XC60 D4 Summum. Auto Bild wskazuje na słabe zabezpieczenie podwozia u tego szwedzkiego producenta.
Zmierzamy do podium, ponieważ kolejne dwa samochody wspólnie zajmują szóste miejsce w rankingu niemieckiego magazynu. Otrzymały one tylko trzy punkty w teście przeciwawaryjnym. Pierwszy z nich to Suzuki Swift Sport. Mały minus za rdzę na podłużnicach. Plus za doskonałe osiągi w teście wytrzymałościowym. Szóste miejsce zajęła też Mazda CX-5 Skyactiv-D 184 AWD. Jej minusem są niskiej jakości klocki hamulcowe i stosunkowo szybko pojawiająca się rdza.
Drugie miejsce. Zaledwie dwa punkty w teście. Znalazły się tutaj trzy marki, z czego jedna posiada dwa modele. Jest nią Audi. Pierwszy model to Audi A4 Avant 2.0 TFSI. Bardzo dobre osiągi, jeśli chodzi o wytrzymałość. Na minus głośna praca zawieszenia i szarpana praca skrzyni biegów. Drugim z tej samej stajni jest Audi A6 Avant sport 40 TDI. Negatywnie w teście wypadł tylko czujnik parkowania, któremu bardzo często włączała się awaria. Drugie miejsce zajęło również BMW Z4. Auto Bild krytycznie odniósł się w tym modelu do kamerki cofania oraz niskiej jakości wykonania deski rozdzielczej. Ostatnim wśród wiceliderów zestawienia został Seat Ateca TSI. Podzespoły bardzo dobrej jakości. Jedyna wada to niewygodne siedzenia.
Niekwestionowanym zwycięzcą testu na wytrzymałość przeprowadzonego przez niemiecki Auto Bild jest Audi A3 Sportback g-tron. W przypadku tego modelu nie przyznano ani jednego punktu za usterki w trakcie testu. Jest to więc ewenement. Samochód jest zasilany gazem CNG. Jako wadę pojazdu wskazano za mały zbiornik na ten rodzaj paliwa oraz awaryjność pilota zamka centralnego.
Tagi: Audi, BMW, Kia, Mazda, Mercedes, Suzuki, Volvo, VW