Ograniczone zaufanie do autopilotów
Paha_L/bigstockphoto.com
Tesla Motors jest amerykańskim przedsiębiorstwem motoryzacyjnym, które zajmuje się produkcją sportowych, osobowych samochodów. Znakiem rozpoznawczym firmy są samochody z napędem elektrycznym. Tesla Motors powstała w 2003 roku. Została założona przez Iana Wrighta, Martina Eberharda, Marca Tarpenninga i JB Straubela. Od 2004 roku prezesem Tesla Motors jest Elon Musk.
Tesla Model 3 została okrzyknięta najważniejszą premierą motoryzacyjna ostatnich lat. W kwietniu 2016 roku producent zaczął przyjmować zamówienia na realizację Modelu 3, który swoją produkcje ma rozpocząć dopiero w drugiej połowie 2017 roku. Cena samochodu rozpoczyna się od 35 tysięcy dolarów (ok. 140 tysięcy złotych). Amerykańcy kierowcy, w zależności od stanu, mogą skorzystać z rządowego wsparcia przy zakupie auta o napędzie elektrycznym, które wynosi od 7,5 do nawet 13 tysięcy dolarów (moto.pl).
Głównym założeniem kluczowego producenta samochodów o napędzie elektrycznym jest zamaskowanie innowacyjnego napędu, w z pozoru „normalnym” aucie. Standardowy Model 3 pozwala na przejechanie 215 mil (ok. 346 kilometrów) na jednym ładowaniu. Duże zainteresowanie tym modelem nakłada na producenta konieczność wybudowania nowych fabryk, które zgodnie z planami, mają pojawić się na terenie Europy i Chin. W listopadzie 2016 roku odbyła się konferencja prasowa, na której poinformowano o przejęciu przez Teslę – Grohmann Engineering, spółki usytuowanej na terenie Niemczech (przy granicy z Holandią i Luksemburgeim). Przedsiębiorstwo zmieni nazwę na Tesla Grohmann Automation (moto.pl).
Jednym z flagowych elementów wyposażenia Modelu 3 jest zdolność do automatycznej jazdy. Opcja „autopilota” jest dodatkowo płatna, a funkcja ta jest stale dopracowywana. Takie kontrowersyjne rozwiązanie doczekało się wielu zwolenników, jak i przeciwników. O ile zdolność do samodzielnego parkowania wydaje się interesującym rozwiązaniem, to już oddanie odpowiedzialności za własne życie maszynie, nie przekonuje wielu użytkowników czterech kółek. Tym bardziej, że autopilot, jak się okazuje, zawodzi co może stanowić przyczynę wypadków, w tym nawet śmiertelnych. 7 maja 2016 roku w miejscowości Williston w stanie Floryda doszło do śmiertelnego wypadku przy udziale Tesli Model S, gdzie odnotowano włączoną funkcję autopilota. Był to pierwszy tego typu śmiertelny wypadek. Na blogu Tesli znajduje się informacja o ciągle dopracowywanym systemie autopilota i tym, że nie zwalnia on kierowcy z odpowiedzialności stałego monitorowania, tym bardziej, że „autopilot to funkcja asystująca, która wymaga, aby cały czas trzymać ręce na kierownicy”. (businessinsider.com.pl). Elon Musk podkreśla, że funkcja autopilota jest cały czas udoskonalana i stanowi wsparcie dla kierowcy, nie jest jednak zwolnieniem go z odpowiedzialności za prowadzenie pojazdu. Ponadto korzystanie z funkcji autopilota nie zwalnia również kierowcy z konieczności trzymania rąk na kierownicy, aby w razie niebezpieczeństwa móc zareagować (businessinsider.com.pl).
Tagi: pojazdy autonomiczne, technologie - motoryzacja, Tesla Motors