Opony zimowe – co warto wiedzieć

Każdy kierowca wraz z nadejściem pierwszych, jeszcze jesiennych, chłodów zaczyna zastanawiać się nad zmianą ogumienia na zimowe. Mimo iż w Polsce nie ma prawnego obowiązku zmiany opon (a opony z kolcami są nawet zakazane), to bezpieczeństwo, a nie możliwość uniknięcia mandatu, powinno być kluczowym czynnikiem podczas podejmowania decyzji: zmieniać czy nie?

Fachowcy radzą, by ogumienie w naszym aucie wymienić już wtedy gdy temperatura powietrza spadnie poniżej 7 stopni Celsjusza. Wspomnieliśmy o względach bezpieczeństwa, więc przyjrzyjmy się im bliżej. Opony zimowe mają inną budowę bieżnika (między innymi jest on głębszy niż w oponach letnich). Ta budowa pozwala nie tylko na zachowanie przyczepności w sytuacji oblodzenia lub pokrycia śniegiem nawierzchni, ale także na lepsze odprowadzanie wody. Także również w sytuacji tzw. „roztopów” zimowe ogumienie sprawi się lepiej od letniego.

Kolejnym czynnikiem jest skrócenie drogi hamowania. Opony o głębokości bieżnika wynoszących 7 milimetrów skracają drogę hamowania na mokrej nawierzchni o 10 metrów w stosunku do bieżnika 3-milimetrowego. To odległość, której nie wolno lekceważyć, bowiem może ona uratować zdrowie, a nawet życie tak nam jak i innym uczestnikom potencjalnego wypadku.

Często widuje się także (zwłaszcza podczas zimy) samochody, które „nie radzą” sobie z podjechaniem pod bardziej strome wzniesienie. Opony zimowe mogą przenieść do 5 razy więcej momentu obrotowego odpowiedzialnego za przyspieszenia naszego auta, a także na przykład za pokonywanie wzniesień. Jak widać nie tylko względy bezpieczeństwa, ale także najzwyklejsze, praktyczne powody przemawiają za zmianą ogumienia na zimowe.

Na jaki wydatek powinniśmy się więc przygotować, gdy chcemy zaopatrzyć się w komplet opon zimowych? To zależy przede wszystkim od tego jakie prędkości osiąga nasze auto w codziennej eksploatacji. Im te prędkości będą wyższe – tym zestaw opon będzie droższy. Ceny wahają się od 100 złotych za sztukę (w przypadku opon przeznaczonych do aut osiągających mniejsze prędkości) do nawet 450 złotych. Trzeba zachować tu złoty środek, by z jednej strony nie przepłacać bez sensu, lecz z drugiej nie oszczędzać na bezpieczeństwie naszym i naszych najbliższych. Tak czy inaczej zmiana opon na zimowe to w naszym klimacie konieczność. Nie posiadając ich stwarzamy zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych użytkowników dróg.