Samochody przyszłości
Amerykański potentat branży internetowej Google zapowiedział, że do roku 2020 wprowadzi na drogi autonomiczne auta, czyli pojazdy, którymi w założeniu kierować ma komputer, a nie człowiek. Choć brzmi to jak bajka rodem z filmu science fiction, auta tego typu już istnieją.
W maju ubiegłego roku Google zaprezentowało pierwszy model samochodu autonomicznego. W przeciwieństwie do tradycyjnych pojazdów, to niewielkich wymiarów autko nie ma kierownicy i pedałów. Jest wyposażone natomiast w specjalny panel dodatkowy oraz przyciski START i STOP. Panel dotykowy pozwala obserwować trasę wyznaczoną przez komputer, a cały system sensorów, kamer i radarów pozwala rozpoznać znaki drogowe i ewentualne przeszkody na drodze, dostrzec pieszych i rowerzystów, ominąć utrudnienia na drogach. Dzięki zainstalowanej nawigacji GPS skoordynowanej z mapami Google auto po prostu wie, gdzie jechać.
To wszystko jest możliwe dzięki zaawansowanym rozwiązaniom technologicznym i specjalnym programom komputerowym. Część z nich już z powodzeniem sprawdza się na drogach, m.in. systemy inteligentnego parkowania oraz systemy pozwalające zachować należytą odległość od innego auta. W „samoprowadzących się” pojazdach będą elementarnymi elementami wyposażenia.
Na razie Google prowadzi rozmowy z ewentualnymi dostawcami aut, którzy mają o wiele większe doświadczenie w branży motoryzacyjnej. Wśród nich wymienia się General Motors, Ford, Toyota, Daimler AG i Volkswagen AG. Warto dodać, że nad stworzeniem tego typu aut pracuje kilka innych, liczących się w branży motoryzacyjnej przedsiębiorstw, tj. BMW, Volvo, Audi czy Nissan, co pozwala przypuszczać, że przyszłością motoryzacji będą samochody pozbawione kierowcy.
Projekt spotkał się ze sporym uznaniem, a wśród jego zalet wymieniano bezpieczną, wygodną i ekonomiczną jazdę, a także znaczną poprawę komunikacji w dużych miastach. Jazda po autostradach nie byłaby już taka nudna, bo kierowca może w czasie podróży zająć się np. czytaniem książki.
Jednak na samym początku pojawiło się wiele opinii krytykujących, m.in. kwestia ewentualnej odpowiedzialności za wypadek, jazda po alkoholu, brak zaangażowania kierowcy w prowadzenie auta. Ważne są również kwestie społeczne – utrata pracy w sektorze transportu. Według doniesień firmy Mercedes-Benz, w 2025 roku na drogach pojawią się autonomiczne ciężarówki.
Polska póki co jest na etapie budowania nowoczesnych dróg, więc wizja takich pojazdów na rodzimych drogach jest jeszcze odległa.
Tagi: Audi, BMW, Ford, Nissan, technologie - motoryzacja, Toyota, Volvo, VW