Pages Menu
Categories Menu

Dodane w wrz 30, 2019 in Newsy, Samochody | 0 komentarzy

Spada sprzedaż nowych samochodów

złotówki

Nowe samochody nie cieszą się już taką popularnością jak jeszcze kilak lat temu. Coraz więcej osób woli kupić kilkuletni, używany samochód, którego cena jest sporo niższa w porównaniu z fabrycznie nowymi autami. Najnowszy raport przygotowany przez organizację europejskich producentów ACEA ujawnił, iż w Polsce sprzedaż nowych samochodów spadła aż o 15,2 proc. W innych krajach Unii Europejskiej również odnotowane poważne spadki zainteresowania samochodami z salonu.

Sprzedaż nowych samochodów maleje niemal w całej Europie, ale nierównomiernie. Z raportu ACEA wynika, że średnio spadek wynosi 8,4 proc. Jednak nie wszędzie odnotowano mniej sprzedanych aut w ciągu roku. Wzrost pojawił się na Węgrzech, ponad 20 procent. Nowe samochody bardzo chętnie kupowane są również w Grecji. Dodatni wskaźnik utrzymuje się również we Włoszech i w Niemczech. Natomiast dramatyczne spadki zauważono w Rumunii, blisko 19 proc. mniej kupionych nowych aut czy w Hiszpania – aż 30,8 proc. niższa sprzedaż w salonach samochodowych. Około 14 proc. gorszy wynik w porównaniu z ubiegłym roku odnotowała Francja, a 10 proc. – Czechy.

Szczegółowy raport organizacji europejskich producentów ACEA ma na celu wskazanie nowych trendów w branży motoryzacyjnej, które są ściśle związane z obecną sytuacją gospodarczą państwa. Stabilne kraje jak Niemcy czy Wielka Brytania nie odnotowują większych wahań i utrzymują równy poziom sprzedaży nowych samochodów. W Polsce mniejszy popyt na pojazdy dotyczy również samochodów użytkowych o masie ponad 3,5 tony. Coraz rzadziej rejestrowane są samochody ciężarowe, ciągniki siodłowe czy nawet autobusy. Długoletnie eksploatowanie wcześniej zakupionych pojazdów sprawiają, że nowe nie są potrzebne. A koszt dodatkowej inwestycji może okazać się nierentowany.

Niemniej większych obaw organizacja europejskich producentów ACEA nie dostrzega. Chwilowa obniżka nie jest groźna dla całej branży, gdyż w niedługim czasie konieczne będzie dostosowanie się do bardziej restrykcyjnych norm emisji spalin. Stare samochody okażą się wówczas zbyt drogie w użytkowaniu i korzystniejsze będzie kupno nowego auta. Od stycznia 2020 roku zacznie obowiązywać limit maksymalnej emisji CO2, wynoszący 95 g na przejechany kilometr. Dotyczyć on będzie większości samochodów sprzedawanych na rynkach Unii Europejskiej. Warunkiem spełnianie tych wymogów będzie inwestowanie w auta elektryczne bądź bardzo drogie modyfikacje technologiczne w silnikach spalinowych. Specjaliści z branży motoryzacyjnej zapowiadają, że koszty zmian w starszych modelach wpłyną na ceny aut, które przestaną być tak atrakcyjne w porównaniu z nowymi pojazdami, przez co większość osób będzie wolało kupić samochód prosto z salonu, bo będzie spełnił wszelkie normy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.